Szukaj na tym blogu

sobota, 14 grudnia 2013

Łączyć czy nie łączyć?

Oto jest pytanie! 
O diecie rozdzielnej słyszeli pewnie wszyscy. Jest łatwa w stosowaniu i nie pozwala głodować.

Ale czy jest skuteczna ?

Według mojej oceny nie ma dowodów na to ,że efektywność chudnięcia jest lepsza w momencie jeżeli nie łączymy białek z węglowodanami czy tłuszczy ze skrobiami.
Faktem jednak jest ,że często połączenia białek i skrobi powodują dolegliwość typu gazy, wzdęcia czy zgaga. 

Warto przyjrzeć się swojemu organizmowi i wsłuchać się w jego potrzeby z pewnością podpowie co dla niego jest dobre a co złe.
Ja tak zrobiłam i od kiedy stosuję zbilansowaną dietę i jem posiłki regularnie co 3-4 godziny nie mam takich kłopotów a wcześniej nie ukrywam często miewałam zgagę - fuj paskudztwo:(

Zachowanie umiaru i równowagi w jedzeniu i piciu jest wskazane i nie bez kozery Hipokrates twierdził ,że pożywienie winno być dla nas lekarstwem!





3 komentarze:

  1. bardzo ciekawe zestawienie połączeń, a do sałatek polecam dressingi Develey, jak dla mnie na pierwsze miejsce zasługuje jogurtowy. Bardzo delikatny w smaku i rewelacyjnie komponuje się także z mięsem :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ekstra wpis! W końcu wiem, co z czym łączyć, a czego unikać! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam takie zestawienia! Świetna inspiracja... już szukam przepisu na awokado z sosem salsa :-).

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze, są one dla mnie ważne i budujące:)
Pozdrawiam cieplutko
Wiola